wtorek, 13 września 2016

Valerinmax i otomość

Łucja  ogląda reklamę:
- Valerinmax!
Waleria: Łucjinmax.


Łucja kiedyś  bała się niektórych zwierząt  z książki...
- A teraz strach zmyknął.


Wywód babci o tym, że gumy, tik taki itp. są niezdrowe, Eryk podsumował krótko:
- Babciu, ale cukierki są lepiej! [zdrowsze]


Łucja: Ale droga do Cioci Wiesi ma grube i masywne błoto.


Łucja  podczas rozmowy o grzybach: Babciu  czy koźlak i kozak to to samo?
Babcia: Tak.
Łucja:  O! To ja znam tego  otomościa.


Mama: Waleria, w co chcesz się ubrać na te urodziny?
Eryk: A mnie ubraj w spodnie i bluzkę z makłinasem.


Eryk opowiada bajuchę: Smok mnie zezrał i mi było w brzuchu ciężko.


Eryk na zjeżdżalni ustala kolejkę: A  po Ciebie będę ja.