wtorek, 21 marca 2023

Babski wypad do Norwegii

Pandemia się skończyła, a tym samym skończyła się dobra wymówka, żeby nie latać samolotem. Czy zawsze się bałam? Oczywiście, że nie. Nawet lubiłam, ale jako Królowa Przypałów, przecież nie byłabym sobą, gdybym tak spokojnie i nudno wystartowała i wylądowała. Ja te historie usunęłam z pamięci, ale jedna zostanie mi na zawsze w głowie. Wracałam ze Słowenii z przesiadką w Monachium. Dodam, że przesiadką 1,5 godzinną. Czy to dużo czasu, żeby dotrzeć pod bramkę? I dużo i mało. Szczególnie, jak się jest w ciąży i ma się inne priorytety. Najpierw posiłek na ciepło, trochę długo podgrzewali, potem delektowanie się, potem małe zakupy, bo przecież jakąś czekoladę trzeba przywieźć, a na koniec pamiętam już tylko ten bieg. Gdyby to był bieg na 100m, to na pewno byśmy wygrały, bo biegłam w duecie ze znajomą. Ale niestety to był maraton przez bezkresne kilometry monachijskich terminali. Biegłyśmy i biegłyśmy bez końca, a kiedy już u kresu sił dopadłyśmy upragnionej bramki, stary Niemiec z uśmiechem na ustach powiedział "nein" . Jakie najn, wpuszczaj mnie do samolotu, ja chcę do Polskiiii. 


Niestety jak nein, to nein. Po przemyśleniu wszystkich wersji powrotu, z których jedna szalona bazowała na tym, że Małżonkowie przyjadą nas odbić samochodem, z rezygnacją przebukowałyśmy bilety i poczekałyśmy z pokorą na następny. Nie, nie spałyśmy na lotniskowej ławce jak menele, ale gdy wróciłam do domu całowałam polską ziemię z pokorą i uniesieniem. 


Także generalnie staram się unikać tego środka transportu, chyba że jest mus. A mus pojawia się, gdy nastoletnie córki zaczynają jęczeć. Nie ma nic gorszego od jęczenia nastolatek. Naprawdę najstraszniejsza kupa niemowlaka sięgająca szyi, nie jest tak straszna jak cykliczne pytanie: kiedy polecimy?


No to wzięłam moje dwie córy i sruuu. 

Zapytacie czy było super? Taaaak! 

Czy widoki były cudowne? Taaaak!
Czy odpoczęłam? Taaaak!

O to czy piorun walnął w samolot w trakcie startu powrotnego pewnie nie zapytacie, ale Taaaak!





Skipshelleren- w tym miejscu znaleziono ślady osadnictwa sprzed 7000 lat.































Grill u marynarzy na ORP Kościuszko



Śmigłowiec na okręcie





Targ rybny



Mięso wieloryba



Łosoś w całości













Łódź podwodna


Kolejka do startu