Ależ to była majóweczka. Pierwsza klasa. Było wszystko, czego dusza zabraknie.
Zachód słońca w Tolkmicku |
Noc nad Zalewem Wiślanym |
W swoim żywiole |
Kawa na wieży widokowej- Zalew Wiślany |
Ares w swoim żywiole- wykopywanie i zjadanie |
Pływający wąż |
Moje Słońca |
Uziemiona |
Sołdek- Gdańsk |
Ośrodek Kultury Morskiej |
Tramwajem wodnym przez Motławę |
Zwiedzanie Sołdka |
Z takim przystojniakiem w Muzeum Morskim |
Żuraw Gdański w miniaturze |
A za oknem w pełnej krasie |
Cebula i czosnek |
Fragmenty łodzi z legendarnej osady Truso |
Morskie skarby |
Najlepsze makarony jak zawsze w Gdańsku na Chełmie |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania i zadawania pytań