"Lubię wracać tam, gdzie byłam już..."
Kurzętnik i Nowe Miasto Lubawskie to dla mnie lato, rok 2007 i praktyki studenckie w zakładzie produkcji konstrukcji stalowych. Na moim roku nie było chętnych na tak dalekie praktyki, a że firma współpracowała z naszą uczelnią ktoś musiał czynić honory. Zgłosiłam się wspaniałomyślnie. Dostałam opłacony pokój w pensjonacie i 1000zł kieszonkowego. A po pewnym czasie dyrektor techniczny powiedział, że dorzucą 200zł, abym pozwiedzała nowe okolice, może mi się spodoba i zostanę. To był potężny hajs jak na realia studenckie. Owszem pozwiedzałam, ale ciągnęło mnie na Żuławy.
Miło powspominać wspólne wyjazdy z M naszą grafitową e-30, kajaki nad Bachotkiem, herbatki w kawiarni w starym kościele, zwiedzanie ruin zamku na wzgórzu, malutką jeszcze wtedy kocicę Olimpię, którą zabrałam do pensjonatu, a ona uparcie nie dawała mi spać, bo wędrowała pod kołdrą, drapiąc mnie niemiłosiernie ostrymi pazurkami. No i oczywiście nie mogę zapomnieć o ekipie od klimatyzacji z Solca Kujawskiego, która mieszkała w tym samym pensjonacie- góralska śliwowica, śpiewy przy gitarze i przyjaźń, która mimo odległości przetrwała do dziś.
W te ferie wracamy tam z czworgiem naszych Szkodników, aby podziwiać infrastrukturę narciarską. I chociaż był to wyjazd na narty i łyżwy, to niespodziewanie został zdominowany przez bilard. Moje dzieci nie przestają mnie zaskakiwać. Ale się Szoguny w te kulki wciągnęły...
![]() |
Przystanek przed Iławą |
![]() |
Bar Centrum i iławskie schabowe |
![]() |
Lodowisko VIP w Kurzętniku- dobrze się zjawić z rana. |
![]() |
Dawny kościół na rynku w Nowym Mieście Lubawskim. Kiedyś była tu cudowna kawiarnia, w której serwowano pyszną herbatkę w imbrykach. Aktualnie siedziba kina. |
![]() |
Kaczki nad Drwęcą |
![]() |
Bar w Iławie z beemką. Taką grafitową jeździliśmy w 2007, a w 2008 zawiozła nas do ślubu. |
![]() |
Zacięta rywalizacja rodzinna |
![]() |
Nowe Miasto Lubawskie |
![]() |
Bar mleczny w NML |
![]() |
A w barze gazety wersji papierowej... Szok. |
![]() |
Kino w NML |
![]() |
W zasadzie to kinoteatr. |
![]() |
Nie mogłam oczu od sufitu oderwać. |
![]() |
I ja to bardzo szanuję. |
![]() |
Kurza Góra- wieża widokowa |
![]() |
A w domku Babcia Lola przywitała nas Domkiem Baby Jagi. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania i zadawania pytań